1) happy events will take place shortly in your home
2) a delay may work out to your advantage
;)
za zdjecia dziekuje cudownej Nonce:*,
sama nadal nie mam czym robic zdjec

scarf - h&m
cardigan - bershka
t-shirt - pull&bear
skirt - coco mayaki
zdjecie to bierze udzial w konkursie s.i.x. - wystarczy wcisnac serduszko by pomoc mi wygrac;) please click :)
Pierwsza stylizacja, która wydaje mi się "do ludzi", a nie wyreżyserowaną sesją. Boska jest. Sama chętnie bym się tak ubrała!
OdpowiedzUsuńdla mnie jak zawsze super.
OdpowiedzUsuńczęsto robisz włosy? bo na żadnym zdjęciu nie widać odrostów . i czy nie zniszczyły włosy od tego mocno?
Wyglądasz cudownie :)
OdpowiedzUsuńhttp://megwearsviolet.blogspot.com/
pozdrawiam
meg
PINKI - to tylko włosy:) nie ma co się cackać.
OdpowiedzUsuńA Coco Twoj wygląd zawsze mi się podoba, więc nie będę słodzić;)
Pięknie:)
OdpowiedzUsuńfajnie wygladasz, podoba mi sie ta spodnica i rajty, a co do krakowa to kocham go nad zycie!!
OdpowiedzUsuńkiwaczek2 -> mam podobny kolor do coco i długo-długo też myślałam sobie 'to tylko włosy'. a teraz są masakrycznie poniszczone i dużo mi wypada i od prawie roku boje się utlenić odrosty.
OdpowiedzUsuńa coco na zdjęciach zawsze wygląda super i dlatego pytam^^ może zna jakieś sprytne sposoby na jasny blond, które nie niszczą tak włosów:)
cały strój na duży plus, najbardziej zachwyciły mnie buty<3:)
OdpowiedzUsuńwlosy wlosy heh otoz wlasnie na tych zdjeciach widac ze odrosty mam :D
OdpowiedzUsuńwlasnie za chwile je rozjasnie ;)
jakie sposoby? uhhh wieeele.... ale zaczynajac od farbowania - tylko odrosty farbuje, dzieki czemu sie juz tak nie niszcza, potem sekretny skladnik zdrowych mimo ze rozjasnianych wlosow - kwasny szampon (zamyka luski wlosow po rozjasnianiu przez ca sa gladziutkie)
oraz pozniej pielegnacja oczywicie... wiele lat meczylam sie ciagle przycinajac spalone koncowki, w koncu przestalam uzywac nawet fryzjerskich kosmetykow (takich ze zwyklego sklepu nawet nie ruszam bo wiem ze to zwykly silikon w plynie i zamiast pomagac - tylko pogarsza stan wlosow)
w koncu przeszlam na produkty apteczne i to pomoglo mi bardzo - seboradin cala seria do zniszczonych wlosow wraz z maska nanoefekt mnie uratowala i pozwolila wreszcie zapuscic wlosy:)
ale i tak to byl dopiero poczatek:D
zawsze marzylam zeby moje wlosy byly zdrowe NA PRAWDE
a nie po nalozeniu odzywki... wiec postanowilam ze przerzuce sie na szampony i odzywki naturalne:)
i to bylo bardzo trudne - przez wiele miesiecy wyplukiwalam cala ta chemie ktora w siebie wkladalam wczesniej :D wiec oczywiscie po myciu glowy mialam strasznie poszarpane i matowe wlosy... ale cierpliwosc sie oplacila:)
kiedys bylam uzalezniona od masek,odzywek i kapsolek(nawet nie wiecie ile to moze pochlaniac pieniedzy!) a teraz moge sobie pozwolic na umycie wlosow samym szamponem, co wczesniej bylo niewyobrazalne... oczywiscie moje wlosy i tak sa zniszczone w porownaniu do wlosow nigdy nie dotknietych farba do wlosow, ale i tak jest calkiem niezle!
ufff.. ale sie rozpisalam:D
uuu so fashionable ^^
OdpowiedzUsuńhy, i'm marilia and i know it's gonna seems very weird but i doing a college work about the five basic style of fashion and i found you on lookbook and i saw a lot about glam style in you so i was wondering if you maybe can help me?
OdpowiedzUsuńi'm gonna leave here my email for you contact me if you wanna help, it's just some question i wanna ask you, noting more...
lipstickstuff@gmail.com
thanks anyway...
świetny zestaw, a w butach się zakochałam!
OdpowiedzUsuńbardzo bardzo wdzięczne zestawienie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńłał^^ dzięki, nie spodziewałam się takiej wyczerpującej odpowiedzi:)
OdpowiedzUsuńjeszcze cie pomęczę^^' tlenisz i farbujesz czy tylko farbujesz? bo mi nie udało się jeszcze znaleźć farby, która dawałaby mi na włosach odpowiednio jasny efekt.
rozjasniam rozjasniaczem tylko, takim 5-6 tonow albo mocniejszym(mam jasne wlosy naturalnie) potem szampon fioletowy z joanny zeby usunac zolty odcien:)
OdpowiedzUsuńWcisnęłam serduszko :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz ślicznie, masz coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńczesc, czy mozna zamowic u Ciebie ''kolie'' z pior?:) bylabym chetna:) prosze napisz karolkot@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńwitaj piekna. milo bylo Cie spotkac , fotki zgram wkrotce i wrzuce-przesle. staje sie takze fanka :))
OdpowiedzUsuńlove!
OdpowiedzUsuń