Morning hater.

Dzisiejszy post sponsorują słówka : nie i znoszę...
Nie znoszę wstawać rano. Nie znoszę musieć wstawać rano.
Nie znoszę się szkolić i wykonywać zadań wymagających ode mnie myślenia RANO.
To własnie, jeden z Tych poranków.
Nawet mój ultralekki podkład nie podołał polskiej zimie, wyglądam i czułam się,
na powyższych zdjęciach właśnie tak, jak nie znoszę,
czyli pełna porannego cierpienia, poniżej najgorzej.
Proszę o wyrozumiałość, przecież nie da się wyspać porządnie,
gdy po nocach przegląda się tulbr i zapisuje na dysku tysiące genialnych zdjęć...
Chcę już wiosnę.
Pewnie stąd, ten róż na głowie.
Zdjęcia by Marta