czwartek, 30 kwietnia 2009

zmiany zmiany

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


tak wiec kolor włosów zmieniłam... tylko chwilowo i pod wpływem chwili... to tylko toner a nie farba wiec zejdzie do bieli mysle do miesiaca... nic mi tak nie poprawia nastroju jak slonce, nowa fryzura i...
na sobie mam spodnie ze stradivarius, buty z ccc, torebke z crp, bokserke z pull&bear, cardigan z bershka i okulary z s.i.x.
i uwielbiam taka prostote:)
teraz czeka mnie ciezki miesiac przygotowywan do re-acta... ale przed tym wlasnie jade do czech na festiwal muzyczny i wracam za 3 dni:)

9 komentarzy:

  1. pieknie wygladasz,ale nie liczylabym na to,ze ten kolor tak szybko sie zmyje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja to wiem :P juz tak wczesniej robilam to specjalny toner a nie farba

    OdpowiedzUsuń
  3. ok, moja znajoma tez tak zrobiła i tonerem i szmponetka a potem kolor trzymał sie kilka miesiecy.tak czy siak ładnie ci w czarnym:)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podoba mi się Twój blog, styl nowy i nietypowy (głupi rym :)
    będę tu często.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna fryzura:D Choć w bieli też bardzo mi się podobasz:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mrocznie;) biały był takim spokojnym kolorem;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. heh kolor juz sie spiera! a to dopiero tydzien.... teraz sa granatowo-niebieskie... zreszta jutro wrzuce swierze zdjecia;) dzieki bardzo pozdrawiam szafiarki!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tonery są super, ja używałam niebieskiego directions, najbardziej wkurzało mnie to, że każdy prysznic kończył się ufarbowana na niebiesko łazienką :D

    OdpowiedzUsuń
  9. w takim kolorze tez Ci pieknie:)

    OdpowiedzUsuń