kasia widmanska jest moja krolowa fotografii... kocham jej pozowac nawet jesli warunki sa dosc...ekhm... "ciezkie" ;) co sie nam czesto zdaza... te zdjecia wyslala mi dzis i bardzo jej za nie dziekuje... bylo to pare miesiecy temu ale jak je zobaczylam uh odebralo mi oddech na chwil pare.... bo kasia wlasnie taka jest... to dla tego efektu jej (juz od paru lat) pozuje... a ostatnio wierna tylko jej jestem wlasnie dlatego, ze jest NAJLEPSZA :)
na sobie mam blyskotke bezmarkowa(i bardzo uczulajaca) oraz podkoszulke z bershka i gorset restyle... a na glowie peruke;)
notka w holdzie Katii ;)
zdjęcia rzeczywiście są nieziemskie.
OdpowiedzUsuńwyglądasz pięknie a w Twoim spojrzeniu kryje się milion emocji jednocześnie.
pozdrawiam
meg
Ale pięknie. Wielkie wrażenie:)
OdpowiedzUsuńPiękne te zdjęcia już miała wyłączyć bo nie lubię zdjęć z portali i gazet na szafiarskich blogach,a le pomyślałam te są nadzwyczaj dobre więc zobaczymy "co" to!
OdpowiedzUsuńspasiba:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, zdjęcia cudo i Ty na nich wyglądasz pięknie :)
OdpowiedzUsuńno bosko i tyla, zaintrygowałaś mnie
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńZdjecia sa przepiekne... i ta peruka!!! Zawsze chcialam pozowac z czyms takim na glowie, moze kiedys sie uda :)
OdpowiedzUsuńJestem pierwszy raz na Twoim blogu i j'adooore ^^
otagowałam Cię.
OdpowiedzUsuńhttp://megwearsviolet.blogspot.com/2009/05/zostaam-otagowana.html
pozdrawiam
meg
this picture is bauty!
OdpowiedzUsuń*_*